GABRIELA CIEPLICKA

Gabriela Cieplicka
kl. IV
Publiczna Szkoła Powszechna w Dąbrowie koło Kielc

Moje wspomnienia zbrodni niemieckich

1 września 1939 r. wkroczyli do nas Niemcy. Zabili niewinną osobę. Niemcy mordowali wielu Polaków. Przed Niemcami uciekaliśmy. Pewnego rana obstawili [oni] naszą wieś, Dąbrowę. Wstajemy, a tu wieś obstawiona. Zabrali wtedy wielu ludzi i wywieźli do Niemiec na ciężkie roboty. Wywozili też ludzi do lasu i strzelali. W czasie wojny siedzieliśmy często w piwnicy, chroniąc się przed pociskami i bombami. Na Szydłówek rzucił lotnik niemiecki bombę zapalającą. Paliły się domy. U nas też się paliły, ale mój został ocalony. Na podwórzach stały samochody. Na naszym też stały samochody. Po ulicach jeździły motocykle i gdzie Niemcy widzieli ludzi, to zabierali.