Warszawa, 12 grudnia 1945 r. Sędzia śledczy Halina Wereńko przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz o znaczeniu przysięgi sędzia odebrała od niego przysięgę, po czym świadek zeznał, co następuje:
Imię i nazwisko | Franciszek Żurawski |
Wiek | 34 lata |
Imiona rodziców | Jan i Katarzyna |
Miejsce zamieszkania | ul. Jagiellońska 12 m. 36 |
Zajęcie | dozorca domu |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
12 listopada 1943 roku przy ul. Jagiellońskiej niedaleko rogu Kępnej, pod murem rzeźni odbyła się egzekucja Polaków.
Tego dnia o godzinie 8.00 rano widziałem, jak na róg ul. Kępnej i Jagiellońskiej przyjechał komendant żandarmów, nazwiska którego nie znam, lecz którego znałem z widzenia, i oglądał teren. O godzinie 11.00 byłem na ul. Targowej koło numeru 45, gdy przyjechała żandarmeria i obstawiła ul. Kępną i Jagiellońską. Nie mogąc iść do domu, udałem się do kamienicy Targowa 45 i tam czekałem, aż będzie można przejść. Słyszałem wtedy cztery salwy strzałów. Było już po 12.00, gdy można było przejść na ul. Kępną. Żandarmeria już wtedy odjechała, a na chodniku pod murem rzeźni widniały ślady krwi, zmytej zresztą częściowo przez sikawki straży ogniowej.
Dowiedziałem się od sąsiadów, iż odbyła się egzekucja Polaków w liczbie ponad 30. Ja jednakże, jak zaznaczyłem, szczegółów nie znam, ponieważ w tym czasie byłem na ul. Targowej.
Odczytano.