Do Yad Vashem,
oddział Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata
Ja, niżej podpisany Beno Aba Meir Blajwajs, posiadacz dowodu osobistego [...], zamieszkały w Tel Awiwie, [...] przybyły do Izraela w 1950 r., urodzony w 1919 r. w Łodzi, w Polsce, oświadczam niniejszym, że podczas II wojny światowej ukrywałem się wraz z moją – zmarłą w międzyczasie – żoną, Miną Blajwajs z d. Strykowską, [...] urodzoną w Łodzi w 1918 r., zmarłą w Tel Awiwie w 1986 r.
Schronienia i kryjówki udzieliła nam polska rodzina Naziembło w Warszawie, w swoim mieszkaniu przy ul. Kowalskiej 28 m. 12 na Grochowie (dzielnica Praga). W ukryciu tym przebywaliśmy od jesieni 1942 r. aż do wyzwolenia przez wojska polskie i sowieckie w styczniu 1945 r.
Nasi wybawcy ocalili nas bez żadnego wynagrodzenia materialnego lub pieniężnego, wykazując ofiarność i szlachetność ducha, mimo śmiertelnego niebezpieczeństwa czyhającego na nich podczas całego okresu naszego pobytu.
Nazwiska wybawców:
Rodzice:
ojciec Alfons Naziembło, zmarły w 1965 r.,
matka Maria Naziembło, zmarła w 1988 r.
[Dzieci:]
syn Zbigniew Naziembło,
córka Krystyna Naziembło-Zbiernowska,
córka Zofia Naziembło-Zerba.
Opiekunka dzieci:
Ludwika Wilkomirska.
Wszyscy wyżej wymienieni z prawdziwym oddaniem i poświęceniem brali codzienny i bezustanny udział w naszym ocaleniu, czyli w opiece nad nami, ochronie, zacieraniu śladów, jak i dbaniu o żywność.
Po przejrzeniu dokumentów i oświadczeń, jakie spisał panu Abzacowi pan Zbigniew Naziembło, potwierdzam moim podpisem wiarygodność każdego słowa i wypowiedzi.
Beno Blajwajs
Świadkowie:
Neli Szimer, [...] Tel Awiw
Jakow Lubiński, [...] Tel Awiw