IGNACY WASIAK

1. Nazwa obozu:

a. Hoszcza, 30 km od Równego w stronę [nieczytelne],

b. Angielówka k. Oleska, pow. złoczowski,

c. Mościska k. Przemyśla,

d. Teofipol, na wprost Krzemieńca po stronie sowieckiej, 14 km od granicy.

2. Skład jeńców:

a., b., c., d. – przeważnie szeregowi, kilku oficerów.

3. Liczba jeńców:

a. 923,

b. 350, a potem 450,

c. ponad tysiąc,

d. 411.

4. Opis obozu:

a. Koszary Korpusu Ochrony Pogranicza – światło elektryczne, woda, ustępy na miejscu w budynku, spanie częściowo na łóżkach (dwa łóżka na trzech ludzi), częściowo na pryczach, łaźnia na miejscu, ogólne warunki bytu bardzo dobre.

b. Parterowy barak – studnia i kąpiel na miejscu, ogólne warunki bytu znośne.

c. Parterowe baraki – brak wody, kąpiel na miejscu, warunki higieniczne bardzo złe (ciasno, wszy, brudno), brak materiału opałowego, zimno, ogólne warunki bytu złe.

d. Budynek murowany (stajnia czy obora kołchozowa) – brak wody, kąpiel na miejscu co dwa do trzech tygodni, warunki higieniczne możliwe, ogólne warunki bytu znośne.

5. Czas istnienia obozu:

a. Przybyłem 8 października 1939 r., wyjechałem 26 kwietnia 1940 r.

b. Przybyłem 26 kwietnia, byłem do 15 października 1940 r.

c. 18 października 1940 do 1 marca 1941 r.

d. 1 maja do 2 lipca 1941 r.

6. Życie w obozie:

a. Podział na bataliony po sto osób, brygady po 25. Praca przymusowa przy budowie drogi Lwów – Kijów. Na początku 1940 r. przy poparciu komendy obozu dwa przedstawienia teatrzyku-rewii, ale wskutek tego, że przedstawienia te, zwłaszcza ostatnie, wyraźnie były spreparowane jako narzędzie propagandy, odmówiono współpracy.

b. Podział na brygady, praca przymusowa 12 godzin [dziennie] przy budowie drogi Lwów – Kijów. Wieczorami śpiewaliśmy patriotyczne piosenki wojskowe (Warszawianka, Boże,

coś Polskę… ).

c. Podział na brygady, praca przymusowa przy budowie drogi Przemyśl – Lwów. W okresie od stycznia do marca 1941 r. urządzaliśmy przedstawienia, na których oprócz satyr na życie obozowe były wygłaszane deklamacje (koncert Jankiela, Reduta Ordona, Piramidy,

czy wy macie … oraz recytacje bardzo wartościowych utworów własnych kolegi Czesława Rosińskiego. Występował również chór czterogłosowy pod kierownictwem Henryka Kufirskiego oraz orkiestra pod kierunkiem Malinowskiego. Przedstawień tych urządzono ok. ośmiu. Komenda obozu dość chętnie pomagała.

d. Podział na brygady, praca po 14 godzin przy budowie lotniska wojskowego, odpoczynku żadnego, życia kulturalnego brak.

7. Stosunek władz NKWD do jeńców:

a. Z początku częste nocne badania celem wyłowienia oficerów, na każdym kroku propagowano idee komunizmu, za niewyrobienie normy oraz niepójście na pracę, jak również za wszelkie przekroczenia dyscyplinarne, karano surowo aresztem.

b. Badania osób podejrzanych przeprowadzane przez prokurora w sierpniu i wrześniu 1940 r.;

za odmowę podpisania kwestionariuszy ewidencyjnych represje: groźby, areszt, wywożenie do innego obozu.

c. Za uchylanie się od pracy areszt na mrozie, w skleconej z desek szopie bez podłogi i prycz. Agitacji nie było, skutkiem stwierdzenia zupełnej jej bezcelowości.

d. Jak [w punkcie] c., tylko z chwilą wybuchu wojny odczytano rozkaz o postępowaniu doraźnym i stanie wyjątkowym.

8. Jeńcy, którzy się wyróżnili dodatnio lub ujemnie:

a. Zygmunt Królikowski, niezmordowany krzewiciel idei komunistycznej wśród jeńców, zaprzaniec. Zarzycki, podły, który [w zamian] za niewysyłanie go na pracę był szpiegiem i prowokatorem. Skalski z Grodna, ordynarny złodziej, który kradł buty, płaszcze, mundury jeńców, a w obawie przed karą zaoferował komendzie obozu swoje usługi jako szpicel i prowokator. Rida [?], który swoim postępowaniem i słowem krzepił nas i umacniał wiarę w lepsze jutro.

b. –

c. Pchor. plut. Mieczysław Rostkowski swoją niczym niezmąconą pogodą ducha i silną wiarą w słuszność naszej sprawy zagrzewał do wytrwania, do niezałamywania się. W zagadkowy sposób otrzymywał i rozpowszechniał wśród jeńców wiadomości o tym, co Wódz Naczelny mówił do Polaków przez radio, że wojska nasze wsławiły się w walkach w Norwegii, że armia organizuje się w Syrii itp.

Kpr. Czesław Rosiński swoimi wiadomościami budził tęsknotę, miłość ojczyzny i wiarę w zmartwychwstanie Polski.

Henryk Kufirski przez kult dla pieśni polskiej, a [nieczytelne] przez żywe polskie słowo, utwierdzali nas w wierze, że Polacy są narodem wielkim, który zginąć nie może, że obecna burza skończy się i zajaśnieje dla nas słońce wolności.

Plut. pchor. Ignacy Wasiak