[nieczytelne] Władysław Saj, rocznik [nieczytelne].
W pierwszym dniu mobilizacji stawiłem się w 2 baterii pomiarów artylerii w Wilnie, skąd następnie zostałem przydzielony do 33 Dywizjonu Artylerii Lekkiej w Wilnie. W dniach 20–21 września 1939 r. przekroczyłem granicę Litwy w oddziale zwartym pod dowództwem kpt. Chechłacza z 33 Dywizjonu Artylerii Lekkiej i zostałem internowany. Na Litwie przebywałem w obozach Połąga i Wyłkowyszki. W sierpniu 1940 r. obóz Wyłkowyszki został przewieziony pod eskortą sowieckich wojsk NKWD w zamkniętych wagonach do obozu Juchnowo. W czasie podróży na jednej ze stacji oddzieleni zostali od nas oficerowie, żandarmeria, policja i Straż Graniczna, których skierowano w innym kierunku, jak później dowiedziałem się, do obozu Kozielsk.
W obozie Juchnowo odbywały się przepytywania wszystkich internowanych i spisywanie z nich „listy internowanego”. Na badania te byli[śmy] wzywani nieraz kilkakrotnie i więcej razy. Dopytywano się, czy nie służyłem w policji, żandarmerii, straży więziennej, Straży Granicznej, czy znam oficerów ukrywających się wśród nas lub kogoś z wymienionych.
W obozie było przeszło 2,3 tys. ludzi, podzielonych na kompanie po ok. sto osób w każdej, dowódcami kompanii byli wyznaczeni przeważnie starsi podoficerowie z internowanych. Internowani byli posegregowani na „okupację niemiecką” – od 1 do 12 kompanii i 22 kompania oraz „okupację rosyjską” od 13 do 21 kompanii i 23 kompania.
Dzień w obozie rozpoczynał się pobudką, następnie sprawdzenie stanu, śniadanie. Do pracy wewnątrz kompanie były używane kolejno, oprócz tego były stałe dyżury pracujących dobrowolnie, za co otrzymywali dodatkowe jedzenie w postaci kaszy lub zupy i 200 g chleba. 1 czerwca 1941 r. obóz został wywieziony (nie cały) do Murmańska koleją (w zamkniętych wagonach towarowych), skąd statkiem do Ponoj (półwysep Kola), gdzie internowani byli użyci do robót w dwóch grupach (budowa drogi i budowa lotniska), przy czym warunki były bardzo ciężkie – dokuczały zimno i głód z [powodu] braku produktów.
Z półwyspu Kola w pierwszych dniach lipca 1941 r. zostaliśmy przywiezieni przez Archangielsk do Suzdala, skąd po zawarciu umowy polsko-sowieckiej zostałem wcielony do 5 Dywizji Piechoty (5 Pułk Artylerii Lekkiej).