ANTONI PASZTALENIEC

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Ułan Antoni Pasztaleniec, rocznik 1909, narodowości polskiej, cieśla, żonaty.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Zostałem aresztowany 13 marca 1940 r. za usiłowanie przekroczenia granicy sowiecko- niemieckiej w okolicy Małkini.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Osadzono mnie w więzieniu w Białymstoku, a następnie etapem wywieziono do łagru do Workuty, na północy.

4. Opis obozu, więzienia:

Warunki więzienne były okropne, [nieczytelne] w celi, gdzie było przeznaczone na 20 osób, siedziało nas stu ludzi, skutkiem czego był zaduch, ciasnota, brud i wszy. W łagrze baraki brudne, dziurawe, zapluskwione, szczury, komary i inne robactwo.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

W łagrze było ponad dwa tysiące ludzi, z czego ok. 500 Polaków, pozostali to sowieccy obywatele oraz ok. 50 Czechów, ok. stu Rumunów i ok. stu ludzi innych narodowości. Poziom umysłowy Polaków oraz stosunki wzajemne były bardzo dobre, jak również innych narodowości, z wyjątkiem Rosjan, którzy zachowywali się okropnie: okradali nas, bili, oskarżali, wyzywali itp. Kategoria przestępstw: Polacy, Rumuni i Czesi to [więźniowie] polityczni, zaś Rosjanie [siedzieli] za różne zbrodnie, kradzieże, oszustwa itp.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Pracowaliśmy w kopalni węgla, praca trwała od 10 do 12 godzin na dobę. Przez miesiąc praca dzienna, przez drugi miesiąc – nocna. Wyżywienie w zależności od wyrobionej normy, która była tak wysoka, że nikt jej nie wyrabiał. Przeciętnie otrzymywało się 400 g chleba i dwa razy dziennie wodnistą zupę bez żadnych tłuszczy. Wynagrodzenia pieniężnego w ogóle się nie otrzymywało. Ubranie – dawali tzw. tiełogriejki, bielizny nie dawali. Życie kulturalne ograniczało się tylko do wyświetlania filmów antyreligijnych oraz propagandowych komunistycznych.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Po aresztowaniu byłem badany wielokrotnie przez enkawudzistów, którzy bili mnie, zarzucając szpiegostwo, i biciem wymuszali zeznania. Badania odbywały się przeważnie nocą. Po takim badaniu wracałem na pół przytomny do celi, skatowany i zmaltretowany. O Polsce wyrażali się, że już nigdy nie powstanie, że na świecie będą tylko dwa gosudarstwa, tj. Niemcy i ZSRR.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Pomoc lekarska ograniczała się tylko do zwalniania bardzo ciężko chorych od pracy. Kto np. miał 38 stopni temperatury, musiał iść do pracy. Zwolnienie można było uzyskać, gdy temperatura dochodziła do 40 stopni. Szpitali nie było. Śmiertelność, zwłaszcza wśród Polaków była bardzo duża, sięgająca 45 proc. Ludzie umierali przeważnie z wycieńczenia, przemrożenia i na szkorbut.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Łączności z krajem i rodziną nie miałem, bowiem pisywanie listów było wzbronione.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zwolniony z łagru zostałem 21 marca 1942 r. i udałem się bezpośrednio do armii polskiej 28 maja 1942 r. Podczas podróży wielokrotnie byłem wyrzucany z wagonu, cierpiałem głód i niedostatek.

W łagrze straż łagrowa za najmniejsze przewinienie lub w ogóle bez przewinienia, biła i osadzała w izolatorze szczególnie Polaków, gdzie człowiek był narażony też na tortury – przez bicie, głód i chłód.