ZYGMUNT FILIPEK

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, nr poczty polowej, wiek, zawód i stan cywilny):

Strzelec Zygmunt Filipek, II/III, 28 lat, buchalter samorządowy, kawaler.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

28 września 1939 r. [zostałem] aresztowany przez władze NKWD i od razu oskarżony jako komendant Związku Młodej Polski, członek wywiadu polskiego oraz o prześladowanie i walkę z młodymi komunistami, tzw. komsomolcami. Prócz tego [oskarżono mnie] o kontakt z Policją Państwową.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Po 85.10.22 – kolonia AKMSRR [?], więzienie Drohiczyn, pow. miński, Witebsk, Wielkie Łuki, Moskwa (nazwa więzienia Łubianka).

4. Opis obozu, więzienia itp. (teren, budynki, warunki mieszkaniowe, higiena):

Warunki mieszkaniowe, higieniczne, zdrowotne – były w całym tego słowa [znaczeniu] ujemne. Pomieszczenia w więzieniach były nieproporcjonalne w stosunku do liczby aresztowanych, z powodu tego więźniowie po prostu dusili się w celach.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców (narodowość, kategoria przestępstw, poziom umysłowy i moralny, wzajemne stosunki etc.):

Rosjanie z różnych republik, Polacy, Hiszpanie z czasu ostatniej rewolucji, Niemcy z terenu ZSRR. Przeważnie siedzieli przestępcy polityczni. Poziom umysłowy wysoki, tzn. przeciętnie posiadali wykształcenie średnie lub wyższe, moralność była odpowiednia do ich inteligencji. Stosunki wzajemne były normalne, raczej grzecznościowe, zupełnie tak jak w więzieniu. Charakterystyczne jest to, że żaden z nich nie wierzył w powrót do domu, mimo odsiedzenia takiego czy innego wyroku [nieczytelne].

6. Życie w obozie, więzieniu itp. (przebieg przeciętnego dnia, warunki pracy, normy, wynagrodzenia, wyżywienie, ubranie, życie koleżeńskie i kulturalne):

Normalny dzień zaczynał się o godz. 5.00 rano. Po śniadaniu szło się na robotę. Robiło się przeważnie do godz. 19.00, była godzinna przerwa obiadowa. Wynagrodzenie było, tylko że [nieczytelne], a nigdy de facto. Wyżywienie było uzależnione od poziomu pracy i jego wykonania na danej kolonii. Życie koleżeńskie prawie nie istniało, chyba że tylko w tym, iż ludzie grupowali się w pracy po kilku dla prędszego wykonania danej pracy lub podtrzymania słabszego. Zasadniczo każdy pojedynczy człowiek walczył o byt w sposób, jaki mu był dogodny, zupełnie zrozumiałe. Życie kulturalne było zależne – podobnie jak wyżywienie – od danej kolonii, tzn. kolonia, która wypełniała plan narzucony do zrobienia, miała wszystko w większej ilości niż inne.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków (sposób badania, tortury, kary, propagand komunistyczna, informacje o Polsce etc.):

Polaków powszechnie uważano za ludzi niebezpiecznych. Pamiętano ich dobrze z 1920 r. Następnie ze strony ekonomicznej widziano ich jako dobrych, bezpłatnych robotników, co jest w ZSRR powszechnością. Badania były raczej nieudolne, zresztą to była sprawa w każdym wypadku formalna. Tortury były rzadkie, stosowano [je] jedynie wobec ludzi naprawdę [nieczytelne] i tych, którzy mogliby [nieczytelne]. Kary stosowane były standardowe, prócz tzw. O.S. [nieczytelne] od trzech – pięciu [do] ośmiu – dziesięciu lat. Propaganda komunistyczna i wiadomości o Polsce były tak nieudolne, gorszące i niepoparte dowodami, że zawsze odbierano [je] całkiem inaczej, a my później zrobiliśmy nieświadomie propagandę, opowiadając o Polsce.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność (wymienić nazwiska zmarłych):

Pomoc lekarska była, w porównaniu do innych spraw, najlepiej rozwiązana. Tzn. na wolności, gdy [nieczytelne] zależało od władz niż od samych lekarzy, zupełnie zrozumiałe, co tłumaczy lekarzy i ich postępowanie w stosunku do pacjentów.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Jedyna łączność była przez ludzi, którzy zostali później aresztowani i osadzeni w więzieniu czy też wywożeni do łagrów.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zostałem zwolniony 1 września 1941 r., po ukazaniu się i podpisaniu umowy [polsko- sowieckiej]. Do armii wstąpiłem dopiero 5 marca 1942 r. ze względu na warunki czysto urzędnicze oraz to, że chorowałem półtora miesiąca.

Miejsce postoju, 13 lutego 1943 r.