ANONIM

Zbrodnie niemieckie dokonane na terenie Marymontu

Od początku powstania Żoliborz zamykali Kozacy należący do armii Własowa – oddziały wchodziły w skład grupy bojowej Reinefartha (wiadomości z ankiety von dem Bacha). W wyniku dochodzenia nie ustalono – a ustalenie należy do opinii biegłych – komu podlegały oddziały niemieckie, które obsadzały koszary w dawnej Szkole Gazowej (u zbiegu ul. Gdańskiej i Paska, Truppen Wirtschaftslager), szkoły przy ul. Kolektorskiej i Marymonckiej, tereny Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego, „Blaszanki” przy ul. Kamedułów, klasztor na Bielanach. Gen. Källner użyty do opanowania Żoliborza przybył w końcu września (wiadomości z ankiety von dem Bacha).

W pierwszym okresie, do 14 września 1944 r., na Marymoncie wyżej wymienione punkty były zajęte przez Niemców. Akcja powstańców z pierwszych dni sierpnia 1944 r., zmierzająca do wyparcia Niemców z Marymontu, nie powiodła się. Powstańcy utrzymywali się na tym terenie jedynie w postaci luźnych i ruchomych punktów bojowych, patrolując i ściągając zaopatrzenie dla swych głównych sił znajdujących się na terenie Żoliborza. Niemcy wysyłali w teren także swoje patrole, a ludność cywilna znajdowała się pod niemieckim ostrzałem.

W tym okresie – oprócz ostrzeliwania ludności cywilnej, podpalenia kilku domów, co można nazwać wojskową koniecznością – zdarzały się sporadyczne wypadki wysiedlenia ludności cywilnej z domów, gwałcenia kobiet, pojedynczych mordów osób cywilnych i jeńców.

(Dowody w aktach OKMW III/I L.23 Marymont 1).

I. Obraz ogólny sytuacji na Marymoncie [wyłania się z] zeznania ks. Zygmunta Trószyńskiego, zam. w Warszawie przy ul. Gdańskiej 6a (protokół zeznania z 26 sierpnia 1948 r.).

Do omawianego okresu (przed 14 września 1944 r.) świadek podaje, że na ul. Międzychodzkiej między 6 a 20 sierpnia został zastrzelony powstaniec złapany przez Niemców oraz [, że] zamordowano Zagórskiego w [jego] własnym domu na rogu ul. Jana III i Międzychodzkiej.

14 września 1944 r. przeprowadzono atak niemiecki na Marymont od strony Bielan. Przed tym dniem zrzucano z samolotów ulotki wzywające ludność do opuszczenia miasta, ulotka znajduje się w aktach.

II. W czasie ataku na Marymont oddziały niemieckie uderzyły w dwóch grupach:

– pierwsza szła wzdłuż Wisły po osi ul. Kamedułów, złożona była z oddziałów Wehrmachtu;

– druga wychodziła z Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego i uderzała na olejarnię i pętlę linii tramwajowej nr 14 przy ul. Rudzkiej wzdłuż ul. Gdańskiej i Marii Kazimiery (zeznanie ks. Trószyńskiego i Jana Rogalskiego).

Na trasie drugiej grupy oddziały niemieckie zaraz po zajęciu niebronionego terenu dokonywały masowych mordów ludności cywilnej.

1. Przy ul. Dembińskiego 2/4, w domu Rogalskich, żołnierze niemieccy obrzucili piwnicę granatami i do wychodzącej na rozkaz ludności strzelali z karabinów maszynowych. Kilkadziesiąt osób wychodzących z piwnicy zginęło przed domem, było dużo rannych, resztę poprowadzono w kierunku stawów, kilka osób ukryło się.

Zeznają o tym świadkowie, którzy znajdowali się w grupie rozstrzeliwanych. Należy tu wymienić zeznania:

– świadka Jana Rogalskiego, zam. w Warszawie przy ul. Dembińskiego 2/4 (protokół zeznania z 25 sierpnia 1948 r.); w chwili nadejścia oddziałów niemieckich świadek znajdował się w piwnicy, uciekł z miejsca mordu, ukrywał się w domu i po odejściu mordujących widział zwłoki, których liczbę określa na ponad 30;

– świadka Władysława Gąsiorowicza, zam. w Warszawie przy ul. Bieniewickiej 4/8 (protokół zeznania z 17 lipca 1948 r.); świadek podaje okoliczności mordu przed domem Rogalskich oraz nad stawami, sam znajdował się w grupie wyprowadzonych, widział mordy;

– świadka Janiny Śliwińskiej, zam. w Warszawie przy ul. Potockiej 35/4 (protokół zeznania z 28 lipca 1948 r.); świadek znajdowała się w grupie wyprowadzonych z domu Rogalskich, po drodze uciekła z grupy;

– świadka Marii Arkity, zam. w Warszawie przy ul. Tczewskiej 7/2 (protokół zeznania z 20 lipca 1948 r.); świadek znajdowała się w grupie rozstrzeliwanych, przy czym został zastrzelony jej syn; – świadka Konstantego Tarana, zam. w Warszawie przy ul. Dembińskiego 14/2 (protokół zeznania z 24 lipca 1948 r.); świadek widział scenę zabijania z innej posesji, był obecny w 1945 r. w czasie ekshumacji grobu przed domem Rogalskich.

2. Przy ul. Marii Kazimiery 29 oddział niemiecki wyprowadził ze schronu ludność cywilną w liczbie kilkudziesięciu osób, w większości kobiety i dzieci, ustawił pod ścianami wypalonego domu po przeciwległej, parzystej stronie ulicy i rozstrzelał z karabinu maszynowego ustawionego na podstawach.

Dowody:

Zeznania świadka Antoniego Juszczyńskiego, zam. w Warszawie przy ul. Łochowskiej 15/38 (protokół zeznania z 30 lipca 1948 r.), który znajdował się w grupie rozstrzeliwanych i był kilkakrotnie raniony.

3. Na posesji ogrodnika Wolańskiego przy ul. Marii Kazimiery 70/72, przy wyschłych stawach, oddział niemiecki rozstrzelał kolejno kilka małych grup mężczyzn wybranych spomiędzy grup ludności zatrzymanych w tym miejscu. Zgromadzona ludność była ograbiona. Wybieranie mężczyzn na egzekucję przerwano na rozkaz przywieziony do dowodzącego oficera przez przybyłego na motocyklu żołnierza.

[Dowody:] zeznania:

– świadek Eugenii Bukatewicz, zam. w Warszawie przy ul. Bieniewickiej 4/22 (protokół zeznania z 20 lipca 1948 r.); świadek była wyprowadzona z domu Rogalskich na stawy, widziała mordy; podaje okoliczności wyprowadzenia i mordów;

– wyż. wym. Wacława Gąsiorowicza;

– Stanisławy Rogalskiej.

4. Przy ul. Marii Kazimiery 3, pod murem pałacyku Marysieńki u zbiegu ulic Marii Kazimiery i Potockiej, przybyli na czołgu żołnierze niemieccy dokonali egzekucji grupy ludności cywilnej wyprowadzonej z piwnicy domu przy ul. Marii Kazimiery 3.

[Dowody:] zeznania:

– świadka Antoniny Szulczewskiej, zam. w Warszawie przy ul. Marii Kazimiery 3/5 (protokół zeznania z 28 lipca 1948 r.); świadek była ranna w czasie egzekucji; podaje, że wiele osób uciekło przed strzałami i w [ich] czasie. Zginęła wtedy cała rodzina rotmistrza „Żmii”, dowódcy Marymontu.

– świadka Marii Czaji, zam. w Warszawie przy ul. Marii Kazimiery 3/4 (protokół zeznania z 31 lipca 1948 r.); świadek znajdowała się w grupie rozstrzeliwanych, udało się jej zbiec.

5. Na terenie Kaskady (stacji ścieków Dyrekcji Wodociągów i Kanalizacji) żołnierze niemieccy zastrzelili pięć starszych osób z ludności cywilnej, wychodzących na wezwanie ze schronu na terenie Kaskady.

[Dowody:] zezniania:

– świadka Cygulskiej, zam. w Gdańsku-Oliwie przy ul. Tetmajera 8/3 (protokół zeznania z 1 września 1948 r.); świadek podaje, w jakich okolicznościach Niemcy zajęli Kaskadę oraz dokonali mordu.

Na ulicach Gdańskiej i Kaskadowej, po zajęciu tego terenu przez Niemców, świadkowie Aleksandra Zielińska, Sabina Nalborska i L.[...] widziały zwłoki pięciu osób na terenie ul. Gdańskiej 14. Świadek Zielińska rozpoznała, że były to zwłoki mieszkańców domu przy ul. Gdańskiej 23b.

Jak wynika z zeznań powołanych świadków, ludność cywilną gromadzono na Bielanach w lasku i na terenie Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego, gdzie następowała segregacja, przy czym zdolnych do pracy kierowano do obozu przejściowego w Pruszkowie.

Nocą na terenie Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego „Ukraińcy” uprowadzali kobiety, gwałcąc je (zeznania świadków Bukatewicz, Gąsiorowicza i innych).