WŁADYSŁAW SZYMCZYK

Rudzisko, dnia 9 października 1947 r. o godz. 16.00 ja, Stefan Bancerz z posterunku Milicji Obywatelskiej w Rudzie Malenieckiej, pow. koneckim, w obecności świadka Jan Sałudy z posterunku Milicji Obywatelskiej w Rudzie Malenieckiej, pow. koneckim, którego uprzedziłem o obowiązku stwierdzenia swym podpisem zgodności protokołu z przebiegiem czynności, przesłuchałem niżej wymienionego w charakterze świadka. Świadek, uprzedzony o ważności przysięgi, złożył przepisaną przysięgę, [uprzedzony również o] prawie [do] odmowy zeznań z przyczyn wymienionych w art. 104 kpk [oraz o] odpowiedzialności za fałszywe zeznanie w myśl art. 107 kpk, oświadczył:


Imię i nazwisko Władysław Szymczyk
Imiona rodziców Walenty i Marianna
Wiek 34 lata
Miejsce urodzenia Rudzisko
Wyznanie rzymskokatolickie
Zawód rolnik
Miejsce zamieszkania Rudzisko, gm. Czermno, pow. konecki
Stosunek do stron obcy

10 kwietnia 1943 r. o godz. 12.00 widziałem, jak polscy partyzanci poczęli uciekać od Władysława Jarosińskiego, zamieszkałego w Rudzisku, gm. Czermno, pow. konecki, gdyż przyjechali dwoma samochodami żandarmi z oddziału kieleckiego. Wywiązała się obustronna strzelanina i w tej akcji zostało zabitych 11 osób – polskich partyzantów. Skąd oni byli i jak się nazywali, to ja nie wiem. Zwłoki nieznanych polskich partyzantów zostały pochowane na cmentarzu w Fałkowie.

Odczytano.