HELENA JAKUBOWSKA

Dnia 18 października 1947 r. w Końskich członek Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w osobie Teodora Tomaszewskiego przesłuchał niżej wymienioną w charakterze świadka. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 kpk, świadek zeznała, co następuje:


Imię i nazwisko Helena Jakubowska
Wiek 27 lat
Imiona rodziców Adam i Marianna z Tomalów
Miejsce zamieszkania Końskie, ul. Pod Lasem 73
Zajęcie w domu przy gospodarstwie
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarana

6 kwietnia 1940 r. Niemcy zabili w mojej rodzinie męża Mariana Tarnowskiego (obecnie jestem z drugim mężem Jakubowskim), brata Rudolfa Tamalę i ojca Adama Tamalę. Przyszło do nas kilku Niemców i kazali nam wszystkim wyjść na podwórko. Mężczyzn zabrali ze sobą, a nas, kobiety, pozostawili w domu. Zabrano mężczyzn, by pomagali pchać naładowane furmanki, gdyż koniom było ciężko. Za kilkanaście minut usłyszałam strzały w lesie. Matka moja pierwsza poszła w tę stronę i dowiedziała się, że tam w lesie rozstrzelano sześć osób. Wśród nich poznałam swego ojca i brata. Męża zaś mego zabili cztery kilometry dalej, pod wsią Piekło, i tam go 7 kwietnia w niedzielę rano rozpoznałam. W lesie razem z nim leżało ok. 10–12 osób, w ubraniu, niepogrzebanych. Pogrzeb ich odbył się we wtorek 9 kwietnia 1940 r. na cmentarzu w Końskich. Za co Niemcy zabili mego ojca, brata i męża – nie wiem. Kiedy [Niemcy ich] zabierali, żadnych zarzutów nie wnosili, mówili, że za pół godziny wrócą.