ADAM DZIK

Dnia 23 stycznia 1948 r. w Kozienicach Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Radomiu, Ekspozytura w Kozienicach, w osobie adwokata Jerzego Kabinczaka, przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 KPK świadek zeznał co następuje:


Imię i nazwisko Adam Dzik
Wiek 38 lat
Imiona rodziców Jan i Zofia z Kurazków
Miejsce zamieszkania Wólka Ukazowa, gm. Brzeźnica
Zajęcie rolnik
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarany

W czasie masowego aresztowania na terenie gminy w Brzeźnicy zostałem i ja aresztowany. Z terenu całej gminy zostało aresztowanych około 480 osób. Z naszej wsi zostało aresztowanych 13 mężczyzn: Bronisław Caluch, Stanisław Ceglarz, Jan Król, Antoni Kucharski, Stefan Klepka, Władysław Gadecki, Józef Gadecki, Józef Mojdak, Stefan i Jan Łapijankowie, Piotr Pawelec, Jan Gadecki i ja.

W czasie przesłuchiwania nas w Kozienicach bito nas tak, że niektórzy pod wpływem bicia zmarli. Pytano nas, do jakiej organizacji należeliśmy. Zmarł wskutek bicia m.in. Władysław Sokołowski ze wsi Prazy [?]. Część wywieźli Niemcy do Zwolenia i Pionek, gdzie podobno zostali rozstrzelani, reszta męczyła się po obozach koncentracyjnych.

Z wymienionych, dodaję, jeszcze z Radomia zostali uwolnieni: Król, dwaj Gadeccy, Piotr Pawelec, Klepka.

Z obozu wróciłem ja, Jan Gadecki, Bronisław Caluch.

Kto wydał nas – nie wiem. Czasem czytałem tajną gazetkę.

Tak zeznałem. Odczytano.