ANIELA KONIECZNA


Ochotniczka Aniela Konieczna, ur. 11 listopada 1923 r., mieszkałam we wsi Korszowice, gm. Połonka, pow. Łuck.


24 grudnia 1940 roku zostałam aresztowana za sprawę polityczną, z wyrokiem na pięć lat. Odesłano mnie do więzienia w Łucku. Po czterech miesiącach wywieziono do Charkowa do więzienia.Tam byłam dwa miesiące. W jednej sali więziennej było nas sto osób. Dzienne wyżywienie 300 gramów chleba i jeden raz zupa. Sala była zimna i ciasna, przez co zachorowałam, nie wiem na co. Miałam gorączkę, chorowałam miesiąc bez pomocy lekarskiej. Po chorobie wywieźli do łagrów Iezum [?]. Po drodze odżywiano nas suszoną rybą i wodą.

Po przybyciu do łagieru Iezum [?] gonili do pracy: kopanie ziemi, po sześć kubometrów norma dzienna. Za niewyrobienie normy dostawaliśmy po 100 gramów chleba. Bez wynagrodzenia pracowałam w Iezumie [?] pięć miesięcy.

12 września NKWD odczytał nam, że jesteśmy wolne grażdanie polskie i władze sowieckie dały skierowanie do Penzy. Żywiłam się w drodze na swój koszt. W Penzie nas nie przyjęto i odesłali do Buzułuku. Z Buzułuku odesłali do kołchozu Turtkul, z kołchozu Turtkul przewieźli do kołchozu Drżurna. Chodziłam do pracy, dawali po 300 gramów mąki. Po niejakim czasie dowiedziałam się, że jest armia polska w Kermine i wyjechałam na własny koszt. Tam spotkałam brata.