ANIELA WALCZAK

Kielce, dnia 7 października 1948 roku o godzinie 16.00 Zielono Jan z Referatu Śledczego Milicji Obywatelskiej w Kielcach przy udziale protokolanta Wintera Zygmunta przesłuchał niżej wymienioną w charakterze świadka. Świadek po uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań i pouczona o treści art. 140 K.K. zeznała, co następuje:


Imię i nazwisko Aniela Walczak
Data urodzenia 17 grudnia 1913 r.
Imiona rodziców Andrzej i Maria z Lasotów
Miejsce zamieszkania Kielce [...]
Miejsce urodzenia Kielce
Wyznanie rzymskokatolickie
Zajęcie spawaczka elektryczna
Stosunek do stron żona

W 1939 r., jesienią, mąż mój dostał powiadomienie przez jakiegoś cywila (kto to był, nie wiem, jak wnioskuję to był volksdeutsch), aby się zgłosił natychmiast do Hotelu na Sienkiewicza. Na drugi dzień mąż mój z samego rana poszedł na wskazane miejsce i więcej nie powrócił. Na trzeci dzień poszłam na Sienkiewicza celem zapytania się, co się stało z moim mężem. Z chwilą gdy weszłam tam, żandarm, który stał na bramie i tłumacz niemiecki odpowiedzieli mi, że męża tutaj nie ma.

Na czwarty dzień poszłam pod więzienie i dowiedziałam się od stojących tam ludzi, że widzieli, jak męża prowadzili do więzienia. Poprosiłam żandarma, który stał przy bramie, żeby podał mężowi czystą bieliznę. Żandarm zabrał ode mnie czystą bieliznę i kazał mi poczekać, że przyniesie mi brudną. Po upływie pewnego czasu Niemiec ten przyniósł mi brudną bieliznę, z którą udałam się do domu. Bielizna ta była bardzo skrwawiona i w koszuli w kołnierzyku było kawałek kartki. Na kartce tej pisało, że mąż był oskarżony przez [...], który mieszka obecnie na ul. Dębowej, że Zagórski, mój mąż i Szarek Julian mieli mu skraść tytoń i kiełbasę.

Mąż mój siedział do 26 lutego 1940 r. w więzieniu w Kielcach. 26 lutego 1940 r. był wywieziony wraz z Zagórskim i Szarkiem na Stadion w Kielcach, gdzie w lesie ich rozstrzelali i tam zakopali.

W 1945 r. mąż mój był przewieziony z Szarkiem na cmentarz Partyzantów w Kielcach.

Nadmieniam że męża zabili gestapowcy za wyżej wspomniany tytoń i kiełbasę [...].

Protokół odczytano.