MARCIN FUDALEWSKI

Dnia 1 lipca 1947 r. w Staszowie przesłuchany w charakterze świadka:


Imię i nazwisko Marcin Fudalewski
Wiek 59 lat
Imię ojca Jan
Zajęcie rolnik

Po uprzedzeniu o odpowiedzialności za fałszywe zeznania zeznał: W roku 1943 policjanci granatowi z posterunku w Bogorii: Kisiel i Wiśniewski oraz wywiadowca Szymański aresztowali mego syna Jana, który następnie został wywieziony i osadzony w obozie w Oświęcimiu, skąd już nie powrócił. 10 lipca 1943 r. Schutzpolizer z posterunku Bogoria zastrzelił mego syna Wacława, który należał do Batalionów Chłopskich, a mnie zatrzymali i bili, żądając wydania innych osób należących do Batalionów Chłopskich. Nic więcej nie jest mi wiadomo.