HELENA CHMURZYŃSKA

Kielce, dnia 7 lipca 1949 r. o godz. 12.00 ja, Bilski Edmund z R[eferatu] Ś[ledczego] Komis. MO w Kielcach, działając na podstawie art. 20 przep. wprow. KPK, działając na mocy polecenia Ob. Wiceprokuratora Rejonu Prokuratury Sądu Okręgowego w Kielcach, wydanego na podstawie art. 20 przep. wprow. KPK. Zachowując formalności wymienione w art. 235–240, 258 i 259 KPK., przy udziale protokólanta Boronia Stefana z Ref. Śled. Komisariatu MO w Kielcach, z przebiegiem czynności, przesłuchałem niżej wymienioną w charakterze świadka uprzedzonego z art. 140 KK za fałszywe zeznanie, [świadek] oświadczył:

Imię i nazwisko Helena Chmurzyńska z d. Szplit
Przezwisko żadne
Data i miejsce urodzenia 10 lipca 1889 roku w Radomiu
Imię i nazwisko rodziców Jan i Kunegunda z d. Tokarska
Przynależność państwowa Polska
Narodowość Polska
Stan cywilny zamężna
Ilość dzieci, wiek troje, od lat 20 do 25
Miejsce zamieszkania Kielce, ul. Świerczewskiego 19
Wykształcenie 2 klasy szkoły powszechnej
Wyznanie rzymskokatolickie
Zawód przy mężu
Stan majątkowy nie posiada
Służba wojskowa i przynależność do RKU nie
Ordery i odznaczenia nie
Sprawowanie opieki lub kurateli nie
Zaopatrzenie ze Skarbu Państwa nie
Poniesione kary niekarana

W sprawie niniejszej jest mi wiadome, co następuje: W dniu 15 października 1943 r., około godz. 11.00 przed południem, w czasie mojej obecności w domu przyszło dwóch osobników, jeden z nich był ubrany w mundur gestapo niemieckiego, zaś drugi ubrany był po cywilnemu. Po wejściu do mieszkania zapytali mnie, gdzie jest syn mój Jan, względnie czy nie jest obecnym w domu. Ja na ich zapytanie wyjaśniłam im, że jest w junakach w Kielcach przy ul. Żelaznej, koło elektrowni. Po tym wyjaśnieniu osobnicy ci udali się na miejsce, gdzie syn przebywał. Po zajechaniu na miejsce, które ja im wskazałam, aresztowali syna Jana i osadzili w więzieniu w Kielcach, gdzie przebywał do dnia 18 listopada 1943 roku. O co był syn aresztowany, tego do chwili obecnej nie jest mi wiadome.

Dnia 18 listopada 1943 r. zabrali syna i innych dziewięciu z więzienia i wywieźli na ul. Urzędniczą w Kielcach, gdzie dokonali egzekucji nad powyższymi osobami oraz i moim synem przez rozstrzelanie. Egzekucji dokonali, jak mi jest wiadome, gestapowcy. Zwłoki zabitych przez rozstrzelanie pogrzebali na miejscu dokonanej egzekucji, tj. rozstrzelania w Kielcach przy ul. Urzędniczej.

Po przeczytaniu podpisano.