1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):
Plut. Stanisław Rzepka, 45 lat, osadnik wojskowy, wdowiec.
2. Data i okoliczności zaaresztowania:
2 kwietnia 1940 r. w Równem, woj. wołyńskie.
3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:
Od 2 kwietnia do 25 września 1940 r. przebywałem w więzieniu w Równem, od 25 września do 22 grudnia w Starobielsku, gdzie został mi odczytany wyrok ośmiu lat i zostałem wywieziony do łagru na Północ, [nieczytelne] K MSSR [Komi ASRR].
4. Opis obozu, więzienia:
Więzienia były przepełnione, straszne niechlujstwo i brud oraz zupełnie zawszone.
5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:
50 proc. Polaków, 20 proc. Ukraińców, 5 proc. Żydów, 25 proc. Rosjan. Polacy jako polityczni, Ukraińcy jako nacjonaliści ukraińscy, Żydzi przeważnie za przekroczenie granicy, Rosjanie bardzo znikomy procent jako polityczni i tych stosunek do Polaków był na ogół możliwy. Ukraińcy i Żydzi byli bardzo wrogo do nas usposobieni.
6. Życie w obozie, więzieniu:
W więzieniu rano herbata, zupa rybna na obiad, na kolację herbata lub zupa i dzienna porcja chleba 600, a później 500 g. Praca 12 godzin dziennie, w tym przerwa obiadowa pół, do jednej godziny. Normy były nie do wypracowania. Wyżywienie dwa razy dziennie. Ubranie rzadko kto otrzymał, każdy reperował własne. Życie koleżeńskie bardzo dobre. Wynagrodzenie miesięczne do trzech rubli, a bywało że nic, gdyż nie było wyrobionych przypisanych norm, tak się nazywało powszechnie [sic!].
7. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Strasznie, w bestialski sposób za pomocą tortur wymuszali zeznania, zapytywali, czy służył w 1920 r. w „bandzie polskiej” i [mówili,] że więcej Polski nie zobaczy. Badania odbywały się po kilka tygodni z rzędu, w każdej porze dnia, a przeważnie nocy słychać było jęki i płacz torturowanych. W każdej celi był specjalnie umieszczony szpicel, który o wszystkim donosił. Szpiclami byli przeważnie Żydzi i Ukraińcy. Propaganda była na wielką skalę, opowiadano nam, że Sojuz Sowiecki zawładnie całym światem i że dla swych przeciwników znajdą miejsce w swoich więzieniach.
8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska istniała tylko na papierze. Nazwisk zmarłych wymienię tylko znikomy procent, gdyż zapomniałem: Sucholski, buchalter cukrowni Mizocz; Swiniarski, ul. Hallera, Równe; Stecki, przodownik policji; Jan Głodowski, Równe; Lubomirski [nieczytelne].
9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?
Rodzina moja została zesłana do obłasti gorkowskiej. Nie miałem z nią żadnej łączności. Żona, teściowa i dwóch synów zmarli w Rosji głodową śmiercią.
10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?
Zostałem zwolniony w grudniu 1941 r. i udałem się pieszo na południe Rosji, gdzie stanąłem przed komisją wojskową. Zostałem przyjęty i z początkiem marca 1942 r. wcielony do 10 Dywizji Piechoty w Ługowoj.
Miejsce postoju, 6 marca 1943 r.