OTTON NELSZER


Strz. rez. Otton Nelszer, urodzony [nieczytelne] w Chechle Nowym, pow. Tarnowskie Góry, woj. Górny Śląsk [śląskie]; rzeźnia polowa [nr] 101.


15 sierpnia 1939 r. byłem powołany do armii polskiej do Korpusu Ochrony Pogranicza w Uszkach, stamtąd odesłali nas na granicę sowiecką. Po wkroczeniu armii sowieckiej na terytorium Polski byłem aresztowany 20 września 1939 r. i dostałem się do niewoli. Załadowali nas do pociągu i wysłali do Szypytówki [Szepietówki], gdzie przebyłem trzy dni i trzy noce pod gołym niebem i gdzie przeprowadzono rewizję. Po trzech dniach wysłali nas do Nowogrodu [Wołyńskiego], gdzie przebywałem osiem tygodni, i gdzie wysyłano do ciężkiej pracy, a wyżywienie było bardzo marne.

Po ośmiu tygodniach wywieźli nas do Jelinówki [Jelenówki]. Po przybyciu do łagru pierwszy raz zmieniłem bieliznę i byłem w kąpieli. Wkrótce nadeszła zima. Bez względu na ciężką zimę na pół nago pędzili do ciężkiej ziemnej pracy w kamieniołomach, gdzie pracowaliśmy po osiem godzin dziennie. Na początku dawali kilogram chleba i trzy razy dziennie po pół litra zupy, ale w prędkim czasie życie pogorszyło się. Nam [nieczytelne] obiecali, kto będzie dobrze pracować, to ten pojedzie do domu, ale nikt z nas nie chciał pracować. Nasza praca im nie podobała się i wywieziono nas na północ.

Podróż trwała cztery tygodnie. W wagonach było bardzo ciasno [nieczytelne] w wagonie ulokowano 40 ludzi. W czasie podróży przez dwa dni nic nie dali jeść, nawet i wody nie dali. Po przybyciu na północ nadeszły ciężkie chwile. Praca była w lesie, na kolei i w tartakach. Po moim osłabieniu zachorowałem na opuchliznę. Po siedmiu dniach wysłali mnie do szpitala, tam przebyłem 14 dni. Po chorobie doktor przyznał mi eska 2 [?].

Po wyjściu ze szpitala zostałem zwolniony 20 lipca 1941 r. Do armii byłem przyjęty 28 lipca 1941 r. w Tatyszczewie [Tatiszczewie].

9 marca 1943 r.