ANTONI PODGÓRSKI

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Plut. Antoni Podgórski, 47 lat (ur. 7 sierpnia 1896 r.), funkcjonariusz Policji Państwowej, żonaty, czworo dzieci.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Byłem internowany na Litwie. Granicę przekroczyłem 19 września 1939 r. z oddziałem Policji Państwowej Baranowicze. Po dołączeniu w lipcu 1940 r. Litwy do Sowietów zostałem przewieziony przez NKWD do obozu internowanych w Kozielsku. Tam były monastyr rosyjski składał się z kilku cerkwi i budynków.

3. i 4. Skład więźniów, jeńców, zesłańców; nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Wszystkich nas było ok. czterech tysięcy, w tym ponad tysiąc oficerów. Przeważnie Polacy, trochę Żydów. Po dziesięciu miesiącach, 15 maja 1941 r. zostałem wysłany z całym transportem na Płw. Kolski (oficerowie zostali w Kozielsku). Podróż była bardzo zła, gdyż dawali tylko śledzie i suchary z chleba, natomiast wody było zupełnie brak.

5. Życie w obozie, więzieniu:

Na Płw. Kolski przyjechałem 13 czerwca 1941 r. Po wyjściu na ląd robiliśmy 24 godziny bez przerwy, wygłodzeni i znużeni. Dopiero po kompletnym wyczerpaniu dali nam trzy godziny na odpoczynek i na spanie, po czym rozpoczęła się znów praca przy budowie przystani na morzu przy ujściu rzeki Ponoj. Od tego czasu rozpoczęła się ciężka praca po 12 godzin. Wyżywienie było bardzo złe i szczupłe: rano herbata, na obiad rzadka zupa, na wieczór herbata. Chleba po 200, a czasami i po 80 g dziennie.

Praca była na dwie zmiany, jedna zmiana od godz. 7.00 do 19.00, druga od 19.00 do 7.00 rano. Dochodziło półtorej godziny wcześniejsze wyjście i tyleż na przyjście z pracy (razem czyniło to 15 godzin).

O warunkach spania nie ma co mówić, gdyż większa część ludzi spała pod odkrytym niebem na gołej ziemi.

Żadnego wynagrodzenia nie było. Praca przy budowie lotniska i dróg. Podczas pracy przy budowie przystani 15 czerwca spadłem z wysokości trzech metrów na dno morskie, bardzo się potłukłem i rozciąłem głowę (był odpływ, a dno kamieniste). Pomoc lekarska była niedostateczna.

6. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Stosunek władz NKWD do Polaków był zły pod każdym względem.

7. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Z krajem i rodziną żadnej korespondencji nie miałem.

8. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

12 lipca 1941 r. nastąpił wyjazd z Płw. Kolskiego już jako wolni obywatele (gdyż przed dniem wyjazdu ogłosili nam, że została zawarta umowa angielsko-sowiecka).

27 lipca przyjechałem do Suzdala. Tu zaczęły się formować polskie oddziały wojskowe. Ja zostałem wcielony do 4 kompanii piechoty 24 sierpnia i wkrótce nastąpił wyjazd do Tatiszczewa, a 8 października 1941 r. dostałem przydział do 3 kompanii policyjnej Ośrodka Zapasowego przy 5 Dywizji Piechoty w Tatiszczewie.

31 października zostałem wysłany razem z trzema kompaniami policji na południe (wysyłali starsze roczniki).

Od 3 grudnia byłem w kołchozie (razem z kompanią) Karakiemir [Karakemir] w Południowym Kazachstanie.

27 lutego 1942 r. wstąpiłem powtórnie do armii polskiej w Ługowoj[e], do 10 Dywizji Piechoty, 28 Pułk Piechoty 5 kompania.