KONSTANTY CIECHANOWICZ

Sierż. Konstanty Ciechanowicz, ur. 20 maja 1897 r., żonaty.

16 października1939 r. jako osadnik wojskowy zostałem aresztowany i osadzony w powiatowym więzieniu przy NKWD w Stołpcach, w którym przesiedziałem (przenosząc najrozmaitsze tortury) osiem miesięcy, tj. do 25 lipca 1940 r. Po zakończeniu śledztwa odczytano oskarżenie z trzech artykułów: prowadzenie walki przeciwko Sowietom, związek z władzą państwową, w dodatku jako wolny obywatel Polski zostałem przekazany tego dnia (25 lipca 1940 r.) do więzienia w Mińsku, gdzie – również przenosząc męczeńskie więzienne warunki życia – przesiedziałem do 1 lutego 1941 r.

Po odczytaniu zastosowanego dla mnie wyroku na okres ośmiu lat poprawczych łagrów zostałem wywieziony na daleką Północ, pieczorski strojłagier, gdzie ostatnio doznałem najcięższych robót przy budowaniu kolei oraz prowadzeniu dróg przez bagna i pracy w lasach, gdzie wymuszano wyrobienie normy pod każdym względem. W razie niewykonania wyznaczonej normy byłem pozbawiony 800 g pajki chleba i drugiego kotła zupy, natomiast dostawałem 400 g i czwarty kocioł, z którego to życia po takim odżywianiu szybko człowiek przychodził do wycieńczenia, co w ostateczności stało się ze mną: byłem spuchnięty i wycieńczony do reszty. Lecz opieka najgłówniej słaba. Była straż, strełków, która po wyjściu z obozu kroczyła w odległości trzech kroków od powierzonej brygady. Jak również po powrocie do zony z czterech rogów, gdzie się mieściły „bociany”, byliśmy obserwowani bez przerwy.

Po zawarciu szczęśliwego dla nas układu polsko-sowieckiego zostałem zwolniony z łagrów. 16 sierpnia [1941 r.?] dostałem skierowanie do polskiej armii do Buzułuku, dokąd faktycznie nie dojechałem, natomiast zostałem przetransportowany na dalekie południe, tj. do Uzbekistanu, a następnie do Korakołpakskiej [Karakałpackiej] Republiki i w danej miejscowości w kołchozach przeżyłem do 26 lutego 1942 r., a następnie wstąpiłem szczęśliwie do armii polskiej w mieście sowieckim Szachryzabzie [Szachrisabz], do 6 Dywizji.

Na tym kończę swój kwestionariusz. Nadmieniam, że szczegółowo opisać wszystkie przeżycia nie jestem po prostu w stanie, bo za mało czasu na streszczenie dokładne fatalnego przeżycia w Rosji sowieckiej.

4 marca 1943 r.